Ostatnio na funpage’u na Facebooku zadaliśmy pytanie naszym klientom, na co zwracają uwagę wybierając nowy model telefonu. Większość odpowiedziała, że na parametry aparatu, żeby robił ładne zdjęcia.
Ale od czego zależy jakość zdjęć? I o co chodzi z tymi parametrami – ISO, balans bieli, szerokość przesłony?
Najczęściej szukając telefonu z dobrym aparatem zwracamy uwagę na wielkość matrycy i ilości megapikseli. Jednak mało kto wie jaka jest zależność tych dwóch wartości.
Matryce w telefonach mają rozmiar ok 5,75×4,29, jeśli jej rozdzielczość to 16mpix, oznacza to tyle, że piksele są malutkie i bardzo gęsto rozłożone. Natomiast jeśli taką samą rozdzielczość będziemy mieć w lustrzance cyfrowej, gdzie rozmiar matrycy to ok 36×24 mm, piksele będą rozmieszczone luźniej a ich rozmiar większy.
Jakie to ma znaczenie dla jakości zdjęć? Im gęstsze rozmieszczenie pikseli na matrycy, tym gorzej one pracują – generują więcej szumów, rejestrują mniej światła, mają mniejszą rozpiętość tonalną.
W praktyce oznacza to, iż np. elementy umieszczone w cieniu będą słabo widoczne i zaczernione, natomiast jasne będą prześwietlone.
Oczywiście jest to tylko jeden z czynników wpływających na jakość zdjęć.
Optyka wykorzystana w obiektywie ma ogromne znaczenie. Bardzo ważne jest, by obiektyw był jasny. Gdyż taki przepuszcza więcej światła a co za tym idzie nawet, gdy oświetlenie w momencie robienia zdjęcia jest kiepskie, obiektyw poradzi sobie z tym w krótszym czasie. Najlepsze aparaty w smartfonach posiadają jasność obiektywu rzędu f/1,6 jak Huawei Mate 10 Pro.
Stabilizacja obrazu
Prawdziwa, optyczna stabilizacja obrazu w smartfonach polega na tym, że obiektyw jest zawieszony na malutkich sprężynkach, które amortyzują wstrząsy oraz poruszenia smartfona.
Jeśli w specyfikacji Twojego smartfona jest określenie cyfrowa stabilizacja obrazu oznacza to, iż aparat posiada dodatkowy algorytm, który wpływa na ustawienia parametrów podczas robienia zdjęć. Nie spełnia to jednak dobrze swojego zadania.
Mechaniczna, optyczna stabilizacja jest odczuwalna w szczególności podczas robienia zdjęć nocnych lub w trudnych warunkach oświetleniowych, np. w zaciemnionych pomieszczeniach, gdy czas naświetlania jest wydłużony.
Jeśli w Twoim smartfonie nie ma takiej stabilizacji warto używać wysięgnika selfie lub statywu.
Co to takiego Autofocus?
Autofokus w skrócie AF to system automatycznego ustawienia ostrości w aparatach. Generalnie chodzi o to, że dzięki szybkiemu AF, obiektyw łapie ostrość w krótszym czasie, ma to niebagatelne znaczenie dla ujęć wykonywanych w ruchu np. gdy fotografujemy dzieci lub zwierzęta.
Wybierając smartfon z dobrym aparatem zwróćmy uwagę czy ma on możliwość manualnego ustawienia parametrów. Jeśli tak to warto wiedzieć jak z tego korzystać. I co oznaczają poszczególne parametry.
Czułość ISO – to parametr określający wrażliwość matrycy na światło.
Zdjęcia robione na wysokim współczynniku ISO robimy w scenerii nocnej, gdy oświetlenie jest słabe.
Jeśli mamy dobre warunki oświetleniowe, należy korzystać z niskich wartości ISO, zdjęcia są wtedy lepszej jakości i mają piękniejsze kolory. Zdjęcia wykonane w wysokich czułościach
ISO posiadają szumy, zatarte detale, mniejszy kontrast i niższe nasycenie kolorów.
Balans bieli pomaga w prawidłowym odwzorowaniu kolorów.
Każde źródło światła ma swoją temperaturę i w zależności od niej kolory na zdjęciu mogą odbiegać od rzeczywistości. Dlatego tak ważny jest odpowiednio ustawiony balas bieli, gdyż jeśli ustawimy go tak, że biel na zdjęciu będzie rzeczywiście biała to wszystkie inne kolory również będą prawidłowe.
Zwykle aparaty w smartfonach dobrze radzą sobie z ustawieniem balansu, jeśli jednak nie jesteś w pełni zadowolony z ustawień automatycznych i próbujesz robić to manualnie to pamiętaj – im niższe wartości, tym światło chłodniejsze bardziej niebieskie, zwiększając wartości uzyskujemy temperaturę oświetlenia cieplejszą, żółta.
Nowy trend – dwa obiektywy głównego aparatu.
W jakim celu producenci dodają drugi główny aparat?
By poprawić jakość zdjęć. Jeden z aparatów wykonuje zdjęcie monochromatyczne i jest nastawiony wyłącznie na detale, natomiast drugi skupia się na przetwarzaniu kolorów. Zdjęcia wykonane przez oba aparaty są w czasie rzeczywistym łączone w jedno – wymaga to dużej mocy obliczeniowej oraz specjalnie zaprojektowanych algorytmów.
Użytkownicy smartfonów z podwójnym aparatem mogą korzystać z funkcji, która do tej pory była dostępna tylko dla właścicieli drogich lustrzanek -– w łatwy sposób mogą uzyskać efekt bokeh, polegający na rozmyciu tła zdjęcia.
Każdy smartfon jest również wyposażony w aplikacje do robienia zdjęć i to od niej zależy jakie mamy dodatkowe tryby.
W Sklepie Play są także dodatkowe aplikacje, dzięki którym możemy zmieniać ustawienia już zrobionych zdjęć według swoich upodobań.
W kolejnym wpisie przyjrzymy się najciekawszym.