Czego możemy się spodziewać po tych dwóch smartfonach? Pierwszy, czyli Mi 9T pojawi się w Polsce już za parę dni natomiast na drugi model Mi 9T Pro dostępny będzie najprawdopodobniej dopiero po wakacjach.
Na zdjęciach obydwa smartfony prezentują się imponująco. Również specyfikacja techniczna jest naprawdę bardzo dobra. Z pewnością sprosta oczekiwaniom nawet tych bardziej wymagających.
Co kryje zatem w sobie Xiaomi Mi 9T (jest europejska nazwa znanego już wcześnie K20).
Bezramkowy wyświetlacz AMOLED o przekątnej ekranu 6,39 cala. Został on pozbawiony “dziurek” czy tak zwanego notcha. Apara to zdjęć selfie jest wysuwany, więc gdy nie będziemy z niego korzystać będzie niewidoczny. Aparat wyposażony jest w matrycę 20 Mpix. Na ekranie znajdziemy także przygotowany w najnowszej technologii czujnik optyczny pozwalający na odblokowanie ekranu za pomocą odcisku palca.
Z tyłu umieszczony został potrójny aparat. Dzięki wysokiej rozdzielczości aparatu głównego 48 Mpix , teleobiektywowi 8 Mpix oraz ultraszerokątnemu aparatowy 13 Mpix każde zrobione zdjęcie wyjdzie doskonale.
Wewnątrz znajduje się bateria o sporej pojemności 4000 mAh z możliwością szybkiego ładowania 18W. Płynną pracę Mi 9T zapewnia procesor Snapdragon 730 .
Plecki zostały wykonane w niezwykły i zaskakujący sposób. Więc myśląc w kontekście ich zabezpieczenia przed uszkodzeniem mogą pojawić się wątpliwości jak to zrobić, by przypadkiem nie ująć obudowie wyjątkowości. Na szczęście producenci etui ochronnych sprostali wyzwaniu i stworzyli szereg ciekawych nakładek, które są w całości przeźroczyste. Ewentualnie posiadają delikatne wzory lub aplikacje.
Oczywiście w ofercie można znaleźć szereg innych ciekawych nakładek na tył lub pokrowców z klapką. Każdy może wybrać case, który najlepiej będzie spełniał oczekiwania co do ochrony, wyglądu i funkcjonalności.
Xiaomi Mi 9T Pro
Wizualnie nie różni się on niczym od modelu powyżej. W czym więc tkwi tajemnica tego modelu? Dlaczego przez samego producenta jest określany mianem “zabójcy flagowców 2.0” i dlaczego wszyscy z niecierpliwością oczekują aż pojawi się w sprzedaży?
Czyli od początku. Posiada ekran 6,39 cala w rozdzielczości Full HD+. Całość pracuje na układzie Snapdragon 855 – to jest jednak z cech, która go wyróżna. Wysuwany aparat do selfie, dzięki któremu nie mamy na ekranie żadnych wcięć o matrycy 20 Mpix. Z tyłu potrójny aparat – główny 48 Mpix + teleobiektyw 8 Mpix oraz ultraszerokątny aparatowy 13 Mpix. Tak więc jeśli chodzi o aparaty w obydwu smartfonach znajdziemy to samo.
Pojemność baterii również jest taka sama czyli 4000 mAh. Różnica jest jednak w ładowaniu. Mi 9T Pro naładujemy znacznie szybciej, wykorzystywana jest tutaj moc 27W. Do wyboru w tym modelu będziemy mieć także więcej wersji kolorystycznych. A z tego, co wiemy o wykonaniu, plecy obudów będą się prezentowały niesamowicie.
